Bieszczady od zawsze stanowiły synonim wolności, dzikości, nieskalanej natury, ucieczki od problemów, od otaczającej rzeczywistości. Chyba każdy z nas chociaż raz w życiu powiedział “Mam już dość, rzucam to wszystko i jadę…”, no właśnie, gdzie? W Bieszczady, a jakżeby inaczej. Oprócz przepięknych widoków, niezapomnianych wschodów i zachodów słońca, czystego powietrza, porykujących gdzieś w oddali jeleni, przemykających lisów, a nawet wilków, zabytków przypominających o wielokulturowości tego obszaru, Bieszczady są po prostu miejscem magicznym. Żeby naprawdę wypocząć, naładować akumulatory, zapomnieć o otaczającym świecie, trzeba przyjechać w Bieszczady, a stąd na przykład na Ukrainę – do Lwowa, by po zobaczeniu tego interesującego miasta, znów zatęsknić za przyrodą i powrócić na bieszczadzkie połoniny.

Jezioro Solińskie i zapora 

Sztuczne Jezioro Solińskie zwane jest “Bieszczadzkim Morzem”. Rzeczywiście jezioro jest wielkie ma 22 km kwadratowe, tak jak wielka jest zapora na Solinie, która pochwalić się może wysokością sięgającą 82 metrów i długością 664 metry. Gromadzi ona około pół miliona metrów sześciennych wody! Można przejść się koroną tamy, a także zwiedzić wraz z przewodnikiem jej wnętrza. Jezioro Solińskie o urozmaiconej linii brzegowej, choć ładnie prezentuje się z góry, najprzyjemniej jest podziwiać z pokładu statku turystycznego. Rejsy wycieczkowe są wielką atrakcją turystyczną cieszącą się dużą popularnością w okresie letnim. Spotkać można tu także miłośników żeglowania, czy kajaków

Połonina Caryńska i Wetlińska

Najbardziej urozmaiconą w Bieszczadach połoniną jest Połonina Wetlińska, a najpopularniejszą Połonina Caryńska, która należy do masywu Tarnicy. Połoniny są charakterystycznym elementem bieszczadzkiego krajobrazu. Trawy porastające szczyty gór smagane są przez wiatr, falują niczym morze, odbijając promienie zachodzącego słońca. Połoniny powstały na skutek ludzkiej działalności, albo wypasu zwierząt w tych częściach szczytów i po karczowaniu porastających niegdyś te obszary drzew. 

Skansen Architektury Ludowej w Sanoku

Jest największym skansenem w Polsce, ale też jednym z najlepiej wyposażonych i najciekawszych. Można zobaczyć tu ponad 100 obiektów z okresów od XVII do XX wieku, a także przejść się po rynku odtworzonego galicyjskiego miasteczka, przy którym otworem przed nami stają zakład krawiecki, sklep, czy fryzjer. Poznać można w tym skansenie historię, zwyczaje i życie codzienne Łemków, czy Bojków. Dobrym pomysłem jest spacer po obiektach z przewodnikiem, który zdradzi nam historie i ciekawostki związane z tym kompleksem ale też poszczególnymi obiektami wchodzącymi w jego skład.

Ruiny Klasztoru w Zagórzu i cerkiew w Posadzie Rybotyckiej

Ze znajdującej się na terenie dawnego kompleksu klasztornego Karmelitów Bosych wieży widokowej rozciąga się niesamowity widok na okolicę, także na Bieszczady. Po dawnej świetności XVIII wiecznego kompleksu, który pełnił nie tylko funkcje klasztorne, ale także na przykład obronne niewiele dziś zostało, lecz dla tych widoków warto wdrapać się na wzgórze nad rzeką Osławą. Spacer z Zagórza zajmuje niewiele, bo około 15 minut. Przed malowniczymi pozostałościami klasztoru wznosi się postument z figurą Matki Bożej. Koniecznie trzeba udać się także do Posady Rybotyckiej, gdzie znajduje się najstarsza w Polsce, średniowieczna, warowna, kamienna cerkiew. Wpisana została na listę UNESCO

Przemyśl

Leżący nad rzeką San Przemyśl jest miastem o długiej historii i wielokulturowej przeszłości. Jest tu naprawdę sporo atrakcji turystycznych, wiele ciekawych zabytków oraz miejsc, które trzeba zobaczyć i zwiedzić. Na pewno trzeba wstąpić na przemyski Rynek, zawitać to znakomitych kościołów – nie tylko rzymskokatolickich, do Zamku Kazimierzowskiego, czy też do jednego z najbardziej oryginalnych zabytków, a więc Wieży Zegarowej. A dlaczego tak oryginalnej? Ponieważ wewnątrz znajduje się Muzeum Dzwonów i Fajek.

Zagroda Żubrów w Mucznem

Do zagrody pokazowej Żubrów koniecznie trzeba przyjechać z dziećmi. Będą zachwycone mogąc obserwować te wielkie zwierzęta w ich naturalnym środowisku. Na dodatek istnieje możliwość zwiedzania kompleksu z przewodnikiem – leśnikiem. Zagroda Żubrów niedaleko miejscowości Muczne jest jedną z większych atrakcji turystycznych Bieszczadów.


Wycieczka do Lwowa

Będąc na wakacjach w Bieszczadach warto skorzystać z bliskości ukraińskiej granicy (przejścia graniczne w Medyce oraz Krościenku) i udać się chociażby na jednodniową wycieczkę do Lwowa. Albo samodzielnie, albo też korzystając z wycieczki fakultatywnej lokalnego biura lub agencji turystycznej. Podczas wycieczki do Lwowa zobaczyć można najważniejsze atrakcje turystyczne tego miasta. Bez wątpienia Stare Miasto z uroczym rynkiem i wieloma zabytkami, Cmentarz Łyczakowski, czy przepiękny gmach Lwowskiej Opery

Bieszczady to oczywiście także górskie, piesze wycieczki, podczas których wciąż jeszcze, wędrując szlakiem nie spotkamy nawet przez godziny, żywej duszy. Trekking w Bieszczadach jest wspaniałym przeżyciem o każdej porze roku, choć śmiało można powiedzieć, że góry najpiękniej prezentują się w jesiennej szacie.

Bieszczady to także dawno już nieistniejące, zapomniane wioski bojkowskie, po których pozostały już tylko cmentarze ukryte wśród lasów. Jeśli będziemy mieli możliwość, to oprócz wycieczki do Lwowa, udajmy się także na znakomitą przejażdżkę widokową Koleją Zakarpacką. Trasa wiedzie z miejscowości Sianki do Wołosianki.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *